WooCommerce to wyjątkowa wtyczka dla WordPressa, która potrafi w kilka chwil przeistoczyć zwykłą stronę w sklep internetowy. Jest najczęściej wykorzystywanym oprogramowaniem do budowy i prowadzenia sklepów internetowych na świecie. Ale czy to jedyne sensowne rozwiązanie w ramach ekosystemu WordPress? Podkreślam, że w moim pytaniu chodzi o ekosystem WordPress, a nie o oprogramowanie eCommerce działające niezależnie jak PrestaShop czy dowolne inne rozwiązanie funkcjonujące w modelu SaaS.
Bardzo często, gdy rozmawiam ze swoimi studentami i gdy pojawia się temat sklepu internetowego opartego na WordPressie, WooCommerce jest dosłownie traktowany jak synonim takiego sklepu. Sklep internetowy i WordPress prawie zawsze równa się WooCommerce, ale czy słusznie?
Biorąc pod uwagę ogromną popularność WooCommerce, można bardzo szybko dojść do wniosku, że jest to bezwzględnie najlepsze rozwiązanie, z czym wciąż także ja muszę się zgodzić. Nie ma żadnego innego rozwiązania z tak ogromnym ekosystemem, tak ogromną ilością integracji i rozszerzeń, które pozwalają zbudować prawie każdy rodzaj sklepu internetowego. Pomimo wielu niewątpliwych zalet, są też wady, o których miłośnicy Woo rzadko mówią.
Pomijam stwierdzenia typu: “Na WooCommerce nie uruchomisz sklepu z dużą ilością produktów“, bo to wierutna bzdura, która nie raz i nie dwa razy została obalona przez sklepy wykorzystujące WooCommerce, oferujące dziesiątki i setki tysięcy produktów. Zgodzę się natomiast ze stwierdzeniem, że WooCommerce to jeden z najbardziej zasobożernych skryptów, który, biorąc pod uwagę współczesne trendy, dość mocno odstaje pod względem lekkości i wydajności. Nawet pomimo wprowadzanych co pewien czas optymalizacji, wciąż daleko mu do innych konkurencyjnych rozwiązań i sądzę, że jeszcze długo będziemy musieli czekać, aż coś na tym polu faktycznie się zmieni.
Alternatywy dla WooCommerce
Wielu developerów, widząc niedoskonałości WooCommerce, myśli o stworzeniu alternatywy, ale nierzadko obawiają się, że przy tak ogromnej popularności WooCommerce wprowadzenie nowego rozwiązania może okazać się bardzo wymagające, zwłaszcza jeśli chodzi o inwestycje nie tylko w developerów, ale także w marketing. M.in. dlatego mamy tak mało alternatyw w środowisku WordPressa dla WooCommerce, ale takie są i co pewien czas ktoś nowy próbuje swoich sił.
Do zeszłego miesiąca jedyną sensowną w moim odczuciu alternatywą była wtyczka SureCart stworzona przez ludzi od Astry i kilku innych popularnych rozwiązań dla WordPressa. SureCart jest świetny, ale w mojej ocenie ma pewien istotny mankament. Działa po trosze lokalnie, a po trosze w chmurze, co może budzić pewne wątpliwości zwłaszcza w zakresie ochrony danych osobowych. Może kiedyś napiszę więcej o tym rozwiązaniu, bo sam z niego korzystam, ale dziś chciałbym przedstawić zupełnie nowego pretendenta do godnego konkurenta dla WooCommerce. Mowa o wtyczce North Commerce.
North Commerce
Twórcy planowali jej stworzenie już od 2021 roku, ale finalnie pierwsza wersja, którą można było zainstalować i się trochę pobawić, ujrzała światło dzienne w styczniu 2024 roku.
To, co charakteryzuje tę wtyczkę WordPress, to ogromna prostota, bardzo przyjemny interfejs i piekielnie szybkie działanie! Wyraźnie szybsze nawet od już szybkiego SureCart’a. Zresztą zobacz szybkość działania procesu przejście do zamówienia bez jakichkolwiek rozwiązań optymalizujących sklep.
Na obecnym etapie rozwoju wtyczka niestety oferuje bardzo ograniczone możliwości. Za jej pomocą sprzedamy proste produkty fizyczne i proste subskrypcje, nie mając poza tym zbyt dużego pola do manewru nawet pod względem sposobu prezentacji produktów czy poszczególnych stron sklepu. W zasadzie wszystko opiera się na nieskalowalnych shortcode’ach, ale w momencie gdy piszę ten tekst, trwają prace nad blokami dla Gutenberga i Bricks, co mam nadzieję już wkrótce ujrzy światło dzienne.
Trwają też prace nad ulepszeniem procesu zakupowego i poprawieniem koszyka, a także nad poszerzeniem rodzajów produktów np. o produkty cyfrowe. Jeśli zostanie to zakończone, a bloki Gutenberga okażą się elastyczne, może to stać się realną alternatywą dla WooCommerce choć na razie w kontekście prostych sklepów internetowych. Założeniem twórców North Commerce jest stworzenie produktu, który w przeciwieństwie do WooCommerce będzie miał w standardzie wszystko to czego potrzebują nowoczesne sklepy internetowe bez konieczności szukania i doinstalowywania ton innych wtyczek. Idea bardzo mi się podoba, ale czas pokaże jak będzie z jej realizacją.
Pomimo że na razie to rozwiązanie nie nadaje się do większości zastosowań produkcyjnych, to jeśli twórcy nie złożą broni, ale konsekwentnie będą ten produkt rozwijać, może okazać się, że za rok lub dwa lata North Commerce stanie się dojrzałą konkurencją Woo na poziomie, jaki dziś oferuje SureCart, a to by było naprawdę świetne.
Podsumowanie
WooCommerce to niewątpliwie dominująca wtyczka eCommerce w środowisku WordPressa, z ogromnym ekosystemem, licznymi integracjami i rozszerzeniami. Jednak jego zasobożerność i wydajność pozostawiają pewne pole do krytyki. Alternatywy, takie jak SureCart i North Commerce, choć wciąż na etapie rozwoju, pokazują potencjał, który może w przyszłości stanowić realne wyzwanie dla dominacji WooCommerce. Będę śledzić ich rozwój i zachęcam Cie do tego samego.